Geoblog.pl    alaska    Podróże    Asia 2010    Journey to the past
Zwiń mapę
2010
01
kwi

Journey to the past

 
Laos
Laos, Luang Prabang
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 15892 km
 
Wczoraj po 9 godzinach dotarlam do Luang Prabang. Umieszczam wpis, zebyscie wiedzieli ze nie zgubilam sie nigdzie po drodze a relacje uzupelnie w najblizszym czasie.

Nie bez przyczyny Unesco uznalo Luang Prabang za World Heritage Town, wszystkie opowiesci o tym jakie jest ono piekne nie sa przesadzone. Do tego mozna poczuc sie jakby czas sie cofnal. Wszedzie otaczaja Cie stare kolonialne budynki, swiatynie buddyjskie i mnisi. I gdyby nie te tlumy turystow, mozna by bylo pomyslec, ze w dalszym ciagu rezyduja tu Francuzi.

Pomijajac standardowe szwendanie sie dookola miasta, na piechote lub rowerem, oficjalne zwiedzanie praktykowalam przez jakas godzine w sobote. Odwiedzilam dwie swiatynie, i to by bylo na tyle. Nie dlatego ze mi sie nie chcialo, tylko dlatego ze upaly zaczynaja dawac sie we znaki i lazenie po miescie w pelnym sloncu nie nalezy do moich ulubionych aktywnosci, a jak zapewne sie domyslacie np. muzeum nie mozna zwiedzac poznym wieczorem.

Przez te kilka dni jakie tam spedzilam mialam nowe towarzystwo tymczasowe podrozy, trzy Szwedki i jednego Niemca, z ktorym to wybralam sie w piatek nad wodospad polozony 30 km za Luang Prabang. Pomimo tego, ze jest teraz pora sucha wody bylo na tyle duzo zeby poplywac a w niektorych miejscach nawet poskakac, co zobaczycie sami jak tylko uda mi sie pozgrywac zdjecia. Moczenie tylka w chlodnej wodze jest jak na razie moja ulubiona czynnoscia w tak upalne dni, konkurencyjne jest tylko siedzenie w klimatyzowanym pomieszczeniu ;)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
alaska
Joanna B.
zwiedziła 4% świata (8 państw)
Zasoby: 41 wpisów41 15 komentarzy15 13 zdjęć13 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
02.02.2010 - 01.05.2010